poniedziałek, 26 maja 2008

Dzień matki

Wzruszyłam się. I to naprawdę bardzo. Aż mi się łzy kręcą w oczach.. Dziś jest Dzień Matki! Pierwszy raz moje święto! To takie cudowne.. Jeszcze kilka miesięcy temu nie spodziewałam się, że to będzie takie wspaniałe - cud narodzin. Przez dwa miesiące rósł mi brzuszek i czułam, że coś się w środku dzieje. No i szczerze mówić bałam się.. Bałam się czy przeżyję, czy urodzą się zdrowe, czy będę mogła je wykarmić, czy podołam... A dziś jestem po prostu szczęśliwa.. Najszczęśliwsza na świecie! :)




Brak komentarzy: